Blog o tym co pewnie dobrze znacie ze swojego życia. Po prostu o codzienności...
Wcale nie o makijażu, ciuchach i dziwnych tematach... Wcale...

PS. Tak te kropki mają dać wam do myślenia.

poniedziałek, 2 lutego 2015

Pielęgnacja Włosów

Czas na pierwszy post dotyczący urody. ^.^ 

Zajmiemy się ocenianiem popularnych i mniej popularnych produktów przeznaczonych do włosów. 
Jeżeli kiedyś zastanawialiście się nad kupnem którejś z nich to mam nadzieję, że ten post rozwieje wasze wątpliwości czy warto w daną rzecz inwestować.

1. Batise Dry Shampoo. 
8,5/10
W swoim życiu miałam okazję zetknąć się z szeroką gamą dostępnych suchych szamponów. Batise Dry Shampoo jednak okazał się trochę inny i daje na pewno lepszy efekt niż inne tańsze o praktycznie połowę tego typu produkty. Ja obecnie posiadam zapach wiśniowy. Przyznam, że jest on dość specyficzny i na pewno nie każdemu się spodoba, jednak można wybrać znacznie lepsze zapachy w dobrych drogeriach. No a i trzeba przyznać - piękne opakowania.
Potato.
2. Garnier Fructis - Goodbye Damage Instant Ultra-Care.
6,5/10
Jedna z tych odżywek do których musimy dokupić wiele innych produktów, by otrzymać wymarzony efekt. Mimo to kiedy na mokre włosy nałożymy Instant Ultra-Care możemy praktycznie od razu wyczuć, że stały się one trochę bardziej miękkie i gładkie. Nie posiada specjalnie zapachu, więc raczej nie możemy się jakoś specjalnie zrelaksować pod czas jej używania. Daję taką, a nie inną ocenę, ponieważ po jej użyciu efekt nie jest do końca taki jak obiecany we wszystkich kolorowych reklamach.
Potato. 


3. Tredny Color Mousse.
9/10 
Naprawdę dobra pianka do koloryzacji. Jeżeli posiada się blond włosy to kolor idealnie się przyjmuje i trzyma (nie jestem w stanie określić, ponieważ zależy to w bardzo dużym stopniu od tego jak często myjecie włosy). Jest dość tania, bo jej cena waha się od 10 zł w górę. Jednak daje jeden punkt mniej z powodu, iż po prostu nie na każdych włosach się ona przyjmuje, a nawet na jasnym brązie niebieski odcień może wyglądać jak morska zieleń. 
Potato.


4. Barwa Naturalna, Szampon Żurawinowy.
7/10
Dość dobry szampon. Jego największymi zaletami są: dostępność (można go dostać nawet w sklepie spożywczym), cena (ok. 4zł/300ml), przedłużenie świeżości włosów, lekkie dodanie objętości i połysku, brak silikonów, kuszące opakowanie i piękny zapach: wedlug mnie żurawinowo-jabłkowy. Minusem jest konsystencja- leje się przez co po myciu w wannie mogą zostać czerwone zacieki przypominające makabrę (ale spokojnie, łatwo je zmyć) :).
Tomato.

 

5. Biosil, Silk Therapy
8,5/10
Według mnie- wspaniały. Podczas kuracji moje włosy z twardego siana stały się mięciutkimi kosmykami. Niestety, tylko ukrywał ich zły stan i zaraz po odstawieniu, włosy powróciły do stanu "przed". Mimo, to polecam ten jedwab, jest łatwo-dostępny, cena nie jest niska, ale warto za niego tyle dać (ok. 80zł/150ml), ma świetną konsystencję i fajny zapach, który długo utrzymuje się na włosach.
Tomato. 





6. Tangle teezer
9/10
Kultowa szczotka, chyba każdy ją widział, każdy o niej słyszał. Nie mam tutaj co się o niej rozpisywać. Powiem krótko: dobrze rozczesuje włosy, nie elektryzuje, włosy po niej nie wyglądają na przesuszone i można kupić ją w Hebe, teraz za ok. 30zł. Jedynym małym minusem jest plastik, z którego została wykonana. "Włoski" (jeśli mogę je tak nazwać) mogą się wyginać co jest dość irytujące. Na szczęście nie mają możliwości wypadnięcia jak w innych, zwykłych, plastikowych szczotkach.
Tomato.
Pozdrawiamy i trzymajcie się ciepło! *.*
Potato i Tomato

6 komentarzy:

  1. te szampony batise są urocze, chciałabym wypróbować :)
    ♥ blog

    OdpowiedzUsuń
  2. szampony z batiste są jedynymi jakie działają na moje włosy;)

    zapraszam do mnie
    alqxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawa jestem zapachu tego żurawinowego szamponu! uwielbiam żurawinę ;)
    mam szczotkę tangle teezer i jestem z niej w miarę zadowolona choć niestety moje włosy nadal się elektryzują..:)
    masz świetnego bloga będę zaglądać tu częściej, zapraszam do mnie!
    pozdrawiam ;0

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam tylko jedwab biosilk i byłam z niego zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  5. szczotka najlepsza! sama ją posiadam od dłuższego czasu i jestem zadowolona :)

    obserwujemy?
    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Biosilk również bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń